KLAPS TO BICIE

autor: #POJEJSTRONIE
1,5 minuty ⤵️ – czas czytania

No Panie Rzeczniku, to się Pan popisał… 😦

„Klaps nie zostawia wielkiego śladu. (…) Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie”, stwierdza Mikołaj Pawlak Rzecznik Praw Dziecka w rozmowie z Magdaleną Rigamonti na łamach środowego „Dziennika Gazeta Prawna”… w prawdzie po tej co najmniej „niefortunnej” wypowiedzi padają słowa, że „absolutnie nie wolno bić dzieci”… ale jednak poczucie szoku i niesmak pozostają…Źle się dzieje, kiedy Rzecznikowi – najważniejszemu w kraju organu państwowemu, mającemu stać na straży dobra i bezpieczeństwa dzieci przez usta przechodzą takie słowa…To niedopuszczalne, haniebne i wstyd, że ktokolwiek, a przede wszystkim Rzecznik Praw Dziecka, może tak myśleć, a na domiar złego to głosić… 😡

Klaps to bicie, a bicie to przemoc i „koniec pieśni”…Przemoc psychiczna potrafi nie wiązać się z fizyczną, wiec w sumie „nie zostawia wielkiego śladu”… idąc tym tokiem rozumowania, skoro nie widać to może w takim razie też w ogóle nie istnieje… 🙄

Przemoc rodzi przemoc…Praktycznie ZAWSZE gdy wspieram kobiety ze związków przemocowych to ich partnerzy (a często i one) pochodzą z domów gdzie przemoc wobec dzieci i między rodzicami była standardem… 😔

——————————————-

Co o tym myślicie? 🤔

Jak oceniacie stanowisko organu władzy państwowej, który ma z definicji bronić interesów dzieci? 🤔❗️Jeśli temat i Was zbulwersował to Kamil Blog Ojciec organizuje akcje zbierania podpisów pod żądaniem dymisji tego pana (link do petycji na FB Blog Ojciec)

——————————————-

PS

Dziękuję Katarzyna Łodygowska matkaprawnik.pl za czujność 🙂

Jeśli chcesz włączyć się do dyskusji, zapraszamy na nasze SM: Facebook, Instagram, LinkedIn. 🙂💐👍

Możesz również polubić

Napisz komentarz

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych przez tę witrynę.