POJEJSTRONIE
  • Strona główna
  • O Nas
  • Posty
  • W mediach
  • Opinie
  • Kancelaria
  • Kontakt
Tag:

przemoc wobec dzieci

Przemoc domowa

KLAPS TO BICIE

autor: #POJEJSTRONIE 20 czerwca 2019
1,5 minuty ⤵️ – czas czytania

No Panie Rzeczniku, to się Pan popisał… 😦

„Klaps nie zostawia wielkiego śladu. (…) Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie”, stwierdza Mikołaj Pawlak Rzecznik Praw Dziecka w rozmowie z Magdaleną Rigamonti na łamach środowego „Dziennika Gazeta Prawna”… w prawdzie po tej co najmniej „niefortunnej” wypowiedzi padają słowa, że „absolutnie nie wolno bić dzieci”… ale jednak poczucie szoku i niesmak pozostają…Źle się dzieje, kiedy Rzecznikowi – najważniejszemu w kraju organu państwowemu, mającemu stać na straży dobra i bezpieczeństwa dzieci przez usta przechodzą takie słowa…To niedopuszczalne, haniebne i wstyd, że ktokolwiek, a przede wszystkim Rzecznik Praw Dziecka, może tak myśleć, a na domiar złego to głosić… 😡

Klaps to bicie, a bicie to przemoc i „koniec pieśni”…Przemoc psychiczna potrafi nie wiązać się z fizyczną, wiec w sumie „nie zostawia wielkiego śladu”… idąc tym tokiem rozumowania, skoro nie widać to może w takim razie też w ogóle nie istnieje… 🙄

Przemoc rodzi przemoc…Praktycznie ZAWSZE gdy wspieram kobiety ze związków przemocowych to ich partnerzy (a często i one) pochodzą z domów gdzie przemoc wobec dzieci i między rodzicami była standardem… 😔

——————————————-

Co o tym myślicie? 🤔

Jak oceniacie stanowisko organu władzy państwowej, który ma z definicji bronić interesów dzieci? 🤔❗️Jeśli temat i Was zbulwersował to Kamil Blog Ojciec organizuje akcje zbierania podpisów pod żądaniem dymisji tego pana (link do petycji na FB Blog Ojciec)

——————————————-

PS

Dziękuję Katarzyna Łodygowska matkaprawnik.pl za czujność 🙂

20 czerwca 2019 0 Komentarzy
0 FacebookTwitterPinterestLinkedinTumblrRedditWhatsappTelegramEmail
Pomoc dla ofiar przemocy domowej

OBECNA SYTUACJA W KRAJU…

autor: #POJEJSTRONIE 19 stycznia 2019
3 minuty ⤵️ – czas czytania

Dziś bardzo poważny temat…

Wczoraj umieściłem ten tekst na moim Instagramie (https://www.instagram.com/radca_prawny_plasota/), wklejam też tu dla tych z Was, którzy tam nie zaglądają 🙂 „Zło dobrem zwyciężaj” – popularne hasło obecnie, ale każdy kto potrafi obserwować to co się dzieje od kilkunastu lat doskonale wie, że jest to tylko zaklinanie rzeczywistości… Same hasła nic nie dadzą…Przed pojawieniem się na IG często zaglądałem na Twittera. Fajne miejsce, aby poznać merytoryczne argumenty każdej strony, w każdym sporze społecznym, tylko że to jakieś 3% każdego wątku, reszta to wyzywanie, hejt, groźby i zbijanie lajków na poniżeniu „rozmówcy”.

Do tego naczelni hejterzy, którzy potworzyli wokół siebie „zakony” wielbicieli. Jedni hejtują wprost, inni bardziej „subtelnie”, ale skutek taki sam… Wielu pod nazwiskiem, ze zdjęciem, do namierzenia w 2 minuty via Google. Są to zarówno znane postacie z realnego życia jak i „celebryci” hejtu wykreowani w necie na poniżaniu innych… Od lat działają bezkarnie zatruwając umysły ludzi. Na FB jest podobnie. Podobnie łatwo też namierzyć wiele z tych osób. „Nasze” dzieci… skala przemocy i hejtu wśród nich, to tylko odzwierciedlenie tego co dzieje się w świecie dorosłych. Oczywiście od lat nikt z tym nic nie robi. A dlaczego? Bo przykład idzie z góry. Czy politykom zależy, aby załagodzić taką sytuację? Na chwilę, po szokującym wydarzeniu tak, ale długofalowo absolutnie… Przerabialiśmy to po śmierci JP II czy po katastrofie w Smoleńsku.

Dużo łatwiej pozycjonować się w skłóconym społeczeństwie, dużo łatwiej zdobywać wyborców szczując „swoich” na „obcych”, wtedy naprawdę mało potrzeba dać z siebie, aby zdobyć władzę. Przez to zamiast społeczeństwa mamy dziś dwa wrogie plemiona. Nie jest to wbrew pozorom nowe w Polsce. Kto zna historię ten wie, że tak już było i za każdym razem źle się kończyło. „Historia uczy, że ludzkość niczego się z niej nie nauczyła”… Piłsudski mawiał: „Polacy nie są zorganizowanym narodem, wobec czego znaczy u nich więcej nastrój niż rozumowanie i argumenty; sztuką rządzenia Polakami jest zatem wzniecanie odpowiednich nastrojów”. Jakże to trafne i ponadczasowe…Taka strategia długofalowo jest zgubna, bo kto by nie rządził to koncentruje się tylko na czasie do następnych wyborów. Nie mamy celów nadrzędnych, strategicznych. Edukacja, zdrowie, obronność(!), energia, ekologia itd. – NIC. Wszystkie projekty wdrażane do czasu zmiany władzy. Wywrotka i w drugą stronę, a strategiczne zmiany wymagają lat pracy. Wynik tego taki, że co chwila mamy dowody na to, że państwo nie działa. Od tragedii do tragedii. Do tego dochodzi to, że jesteśmy mistrzami w obchodzeniu procedur. Wdrożyć na papierze i omijać jak się da – to nasza specjalność.

No i jeszcze zero samokrytyki. Zawsze winny ktoś inny, nigdy ja. Zawsze milion wytłumaczeń i zero faktycznych wniosków. Niestety obecna narracja polityczna tylko to wzmaga – dowalić drugiej stronie – tak się obecnie rozwiązuje problemy.

Oczywiście są i pozytywy związane z prywatną inicjatywą, w tym jeden ogromny – organizacje społeczne – potrafimy działać razem, gdy mamy szczytny cel, ale hejt nawet to potrafi psuć, bo wielu naiwnych ludzi ulega manipulacji i staje się „żołnierzami” w wykreowanym konflikcie…

Niepokoi mnie bardzo to, że nie potrafimy docenić tego, że ostatnie 30 lat to najlepszy okres w dziejach Polski od dawna, ale to wiecznie trwać nie będzie. Znowu warto spojrzeć wstecz i zdać sobie sprawę z naszej sytuacji geopolitycznej… Przecież to, że się wzajemnie zwalczamy tylko nas osłabia… A kto na tym zyskuje?

Ostatnie tragiczne wydarzenie i to co się po nim dzieje, to nienawistne szaleństwo w internecie, ale i w realnym życiu – w rozmowach ludzi, to tylko kolejny kamień milowy, kolejny kawałek drewna dorzucony do ognia, który trawi Polskę, i który jest już chyba nie do ugaszenia…Smutna jest tego świadomość…

——————————————-

Zastanawialiście się nad tym?

Co o tym myślicie?

19 stycznia 2019 0 Komentarzy
0 FacebookTwitterPinterestLinkedinTumblrRedditWhatsappTelegramEmail
Dzieci

AGRESJA UDERZA W SZKOŁY PODSTAWOWE. TO EFEKT UBOCZNY LIKWIDACJI GIMNAZJÓW

autor: #POJEJSTRONIE 5 stycznia 2019
2 minuty ⤵️ – czas czytania

„Zdaniem ekspertów jednym z powód rosnącej przemocy w szkołach podstawowych jest po prostu tłok.

– Przepełnione klasy i korytarze sprzyjają wzrostowi agresji”.

„Urszula Moszczyńska, pedagog z warszawskiej poradni psychologiczno-pedagogicznej, wyraźnie jednak podkreśla, że to, iż w podstawówkach, do których uczęszczają też sześcio- i siedmiolatki, pojawiło się więcej agresji, jest zdecydowanie negatywnym zjawiskiem. Do szkół doszły bowiem dzieci w trudnym okresie rozwojowym: 12-, 14-latkowie, którzy wiedzą lepiej niż ich młodsi koledzy, jak stosować przemoc w sposób zdecydowanie bardziej wyrafinowany.”

„Według ekspertów największym problemem, który nie znajduje odzwierciedlenia w statystykach policyjnych, jest przemoc psychiczna.– Do poradni trafiają rodzice z dziećmi, które odmawiają wyjścia do szkoły – mówi Urszula Sajewicz-Radtke. Z wywiadu wynika na przykład, że dziecko jest od dłuższego czasu wyśmiewane i wykluczane przez rówieśników. Często dzieje się to również na portalach społecznościowych. I choć problem przemocy psychicznej zawsze istniał, to teraz dzieci mają więcej narzędzi, żeby ją stosować.”

Ciekawy artykuł! 👍

Przemoc psychiczna, choć zawsze była w szkole, to teraz w dobie Internetu i portali społecznościowych może dziecko totalnie zniszczyć. 😡

Kiedyś gdy problem był poważny i nie udało się go rozwiązać w danej szkole wystarczyło ją zmienić, a teraz oprawcy znajdą ofiarę w każdym miejscu i bardzo szybko mogą przekazać nowym znajomym ofiary informacje, które posłużą do gnębienia… 🙄

Nie spodziewałbym się poprawy w tym temacie…

Tyle kwestii w szkole leży, że na takie problemy czasu i pomysłów zdecydowanie brakuje…

——————————————-

Co o tym sądzicie?

Jak jest z przemocą w szkołach Waszych dzieci?

I jak oceniacie likwidacje gimnazjów, z perspektywy czasu? Dobrze/źle? 🤔

Pełny artykuł

5 stycznia 2019 0 Komentarzy
0 FacebookTwitterPinterestLinkedinTumblrRedditWhatsappTelegramEmail
Ofiara przemocy domowej

PRZEMOC DOMOWA WOBEC KOBIET…

autor: #POJEJSTRONIE 9 grudnia 2018
3 minuty ⤵️ – czas czytania

Poniższy obrazek nie wymaga komentarza…

Choć o jednym chciałbym Wam napisać…

Szanowna Czytelniczko, pamiętaj o tym, aby każdą sytuację przemocy domowej wobec Ciebie lub Twoich dzieci dokumentować…

Nagranie wideo lub audio z sytuacji…Zdjęcie obrażeń, świadek który widzi Twoje obrażenia, obdukcja lekarska (też w prywatnym gabinecie – bez czekania 10 godzin na izbie przyjęć) i niekoniecznie tego samego dnia, może być i np. po 2 dniach od sytuacji.

Oczywiście po pierwszej sytuacji powinnaś podjąć kroki związane z „wyjściem” z takiej relacji, ale wiem jak wygląda życie i jakie manipulacje/szantaże/prośby/groźby itd. stosują wobec Was „partnerzy”…

Jedno jest pewne, nawet jak obiecuje „nigdy więcej”, „kocham, żałuję, zmienię się” czy manipuluje „Nie rób tego dzieciom! Bez ojca mają się chować bidulki? Czemu one winne?”, to pamiętaj, aby każdą sytuację przemocy dokumentować.

Dlaczego? Oczywiście dlatego, że łatwiej będzie Ci się uwolnić od takiego „rycerza” gdy będziesz miała te dowody… ale nie tylko! Jeden motyw jest często powtarzany w takich sytuacjach – kobieta latami dostaje po głowie i nic z tym nie robi – bo właśnie manipulacja ze strony toksycznego „rycerza”, świadkami jej dramatu 4 ściany i dzieci, a co robi delikwent? Chodzi na obdukcje z byle zadrapaniem, często bez Waszej wiedzy!, a tam w wywiadzie robi z siebie ofiarę przemocy domowej – oczywiście wskazując Was jako sprawczynie. A lekarz to zapisuje, oczywiście z zastrzeżeniem, że to informacja od pokrzywdzonego, ale jednak to też buduje opinię na Wasz temat. Szczególnie gdy tych obdukcji będzie miał kilka, a Wy żadnej…

Dla kogo ta opinia? Oczywiście, że dla Sądu! Dowiadujesz się o tym od „partnera”, gdy mówisz o decyzji o rozwodzie lub o wyprowadzeniu się z dziećmi, albo dopiero z odpowiedzi na pozew rozwodowy lub wniosek o ustalenie miejsca zamieszkania dzieci przy Tobie…

Taka jego manipulacyjna strategia… Cel – nie pozwolić Ci odejść, a jak się nie uda, to pokazać, że to Ty jesteś całym złem w waszej relacji… Jest to strategia często bardzo skuteczna, a przynajmniej doprowadzająca do sytuacji, że Sąd orzeka winę zarówno Waszą jak i „rycerza”… i to pomimo tego, że przez 10 lat dostawałaś po głowie… Smutne, ale tak to wygląda…

Dlatego jeszcze raz podpowiadam – dokumentuj takie sytuacje… nigdy nie wiesz, jak potoczy się Twoje życie i może kiedyś nabierzesz siły do tego, aby zawalczyć o nowe życie…

PS 1

Szanowna Czytelniczko, podziel się wiedzą o tym z innymi kobietami, nawet nie wiesz jak wiele kobiet z Twojej rodziny, Twoich koleżanek i znajomych jest ofiarami przemocy domowej… Może ta wiedza otworzy im oczy…

PS 2

Co sądzisz o powyższym sposobie działania – zarówno ofiar jak i sprawców? Może masz na ten temat swoje zdanie, które da do myślenia także innym Paniom?

🤔
9 grudnia 2018 0 Komentarzy
0 FacebookTwitterPinterestLinkedinTumblrRedditWhatsappTelegramEmail
Przemoc domowa

TRAGEDIA… KONTAKTY Z DZIECKIEM – KONFLIKT – CD

autor: #POJEJSTRONIE 27 listopada 2018
3 minuty ⤵️ – czas czytania

Jaki straszny epilog historii, którą przedstawiłem w niedawnym poście: https://www.facebook.com/radca.prawny.plasota/posts/578422845914747

Ojciec otruł siebie i syna w sali zabaw… 😢

Dlaczego to zrobił?

Prawdopodobnie aby „tryumfować” nad matką… chore myślenie chorego człowieka… kto za nim trafi…

MASAKRA – najtrafniejsze słowo na to co się stało…

Cała ta historia, w tym niezrozumiałe decyzje Sądu, niestety nie są niczym nowym… 🙄

Groźby ojców, że zabiją dziecko gdy żona/partnerka zdecyduje się na rozstanie są bardzo częste. Czasem wystarczy chwila czasu i taki ojciec godzi się z rozstaniem, ale niektórzy traktują żonę/partnerkę jako swoją własność… Z takimi jest dużo trudniej…

Dobrze pamiętam sytuację w jednej ze spraw gdy ojciec po kłótniach z żoną dot. decyzji o rozwodzie zabierał dziecko do auta i pędził na złamanie karku wylotówką z miasta. Wtedy dzwonił do żony strasząc ją, że jak ona w tym momencie nie powie mu, że rozwodu nie będzie to on wjeżdża pod TIRa… Kobieta nagrywała te „rozmowy”. Wyzwiska i krzyki męża, pisk i płacz dziecka i klaksony aut… Nawet jak się odsłuchiwało po raz 10-ty to dreszcz przechodził po plecach… MASAKRA… 😵

Między innymi dzięki tym nagraniom wywalczyliśmy rozwód z wyłącznej winy tego delikwenta i pozbawienie go praw rodzicielskich, pomimo, że w Sądzie walczył mocno. Jak to bywa często, w krótkim czasie po rozwodzie przestał płacić alimenty i kontaktować się z dzieckiem. Pewnie znalazł nową ofiarę swoich toksycznych zachowań…

Tak działają toksyczni ludzie, trudno się wyrwać z ich sieci, ale jest to możliwe i wtedy Ty wygrywasz #noweŻYCIE, dlatego WARTO WALCZYĆ! 🤺👊

A co do samych kontaktów z dzieckiem w podobnej sytuacji – to Sąd może ich zakazać, ale to TY musisz o to baaardzo zawalczyć, nie licz na to, że Sąd będzie się czegoś domyślał lub wyciągał wnioski – kawa na ławę – tylko tak masz szansę na zwycięstwo w walce o dobro dziecka.

Musisz wykazać, że kontakty stanowiłyby poważne zagrożenie dla dobra dziecka – jego życia, zdrowia, rozwoju lub bezpieczeństwa. Demoralizacja dziecka i budowanie w nim wrogości do Ciebie też może być czasem argumentem… Ale kluczowe są zawsze – DOWODY, dlatego zbieraj je cały czas i w każdej możliwej formie. Później strategia i umiejętne działanie przed Sądem – to podstawa. 🚩

Pełny artykuł

27 listopada 2018 0 Komentarzy
0 FacebookTwitterPinterestLinkedinTumblrRedditWhatsappTelegramEmail
Przemoc domowa

UWAGA! TVN – KONTAKTY Z DZIECKIEM – KONFLIKT

autor: #POJEJSTRONIE 25 listopada 2018
1,5 minuty ⤵️ – czas czytania

„Sąd pozwolił, by ojciec, który ma prokuratorskie zarzuty, widywał dzieci bez obecności kuratora. – Jak mam dać dwójkę dzieci człowiekowi, który z jednym z dzieci trzy razy wchodził na dach, w środku nocy, pod wpływem alkoholu? – pyta matka”

„Mężczyzna ma prokuratorskie zarzuty. Dotyczą one uporczywego nękania małżonki i dzieci, nachodzenia w domu rodziny i znajomych żony. Najpoważniejszy zarzut dotyczy uprowadzeń rodzicielskich czteroletniego synka. Uprowadzenia za każdym razem kończyły się interwencją policji”

„Sąd Okręgowy we Wrocławiu wiedział o zarzutach prokuratorskich dla ojca dzieci oraz o zakazie zbliżania się do rodziny. Dlaczego pozwolił ojcu na kontakt z dziećmi bez kontroli kuratora?”

„Rzecznik sądu rodzinnego odmówił nam wywiadu, jednak po zakończeniu zdjęć wysłał informację, że postanowienie dotyczące widzeń ojca z dziećmi zostało zmienione. Według nowego postanowienia, kontakty ojca z synem i córką będą znowu odbywać się pod kontrolą kuratora”

Szok! 😬

Jeśli znasz mój pierwszy post: https://www.facebook.com/radca.prawny.plasota/posts/571005193323179 to już wiesz co miałem na myśli pisząc o tym, że „o życiu naszym i naszej rodziny (…) decyduje przedstawiciel państwa – Sędzia”…

Co o tym myślisz?

A jak kontakty ojca z dzieckiem wyglądają w Twojej sytuacji?

PS

Co Wy na to, abym założył grupę na mojej stronie na FB? 🤔

Zamkniętą grupę tylko dla Pań, gdzie moglibyśmy swobodnie dzielić się swoimi doświadczeniami okołorozwodowymi, okołorozstaniowymi, alimentacyjnymi i innymi zagadnieniami związanymi z prawem rodzinnym?

Link do materiału

25 listopada 2018 0 Komentarzy
0 FacebookTwitterPinterestLinkedinTumblrRedditWhatsappTelegramEmail
Pomoc dla ofiar przemocy domowej

PATOSTREAMERZY POD LUPĄ

autor: #POJEJSTRONIE 23 listopada 2018
2 minuty ⤵️ – czas czytania

Szanowni, pytanie na weekend 😉

Czy znacie takie pojęcie – „patostreamer”?

W skrócie – osobnik/osobniczka, który wrzuca patologiczne „treści” do internetu, za pośrednictwem takich narzędzi jak np. YouTube, FB czy Instagram.

Oczywiście te „treści” (jak to w internecie) dostępne są dla każdego na dwa kliknięcia (no dobra na 3 jeśli materiał jest dostępny od 18 roku życia, a np. 12 latek musi kliknąć, że ma te 18 lat). A w samym materiale patologia – wyzwiska, bicie, picie alkoholu, wandalizm, namawianie do popełniania wykroczeń lub przestępstw, czy namawianie nieletnich do rozbierania się „na wizji”, a i dużo gorsze tematy…

Bardzo często ten wrzucający te „treści” do sieci zarabia na tym duże pieniądze (nawet 20-30 tys. zł miesięcznie!), a co za tym idzie jest masa młodocianych! naśladowców…

Jednym słowem – masakra…

Taka refleksja – kiedyś, aby uchronić dziecko przed patologią rodzice „robili mu szlaban” na wyjścia z domu, aby izolować dziecko od znajomych sprowadzających na złą drogę, a teraz nawet gdy czytasz tego posta za ścianą, zupełnie bez Twojej wiedzy, Twoje dziecko wpatrzone w ekran smartfona i w słuchawkach na uszach, z wypiekami na twarzy, może w pozornej ciszy zatruwać swoją psychikę czy to słuchając np. pseudo piosenkarzy z tatuażami na twarzach i śpiewających o tym, że celem życia jest „morze koksu” i kobiety służące tylko do jednego…, czy to grając w idiotyczne gry, w których zabijanie dla przyjemności jest sposobem na zdobywanie punktów, czy to oglądając twardą pornografię, w której rolą kobiety jest wyłącznie zaspokojenie chorych „potrzeb” faceta – w skrócie czym bardziej ona poniżona i bardziej ją boli tym większa „przyjemność” (swoją drogą to jest właśnie edukacja seksualna nastolatków XXI wieku…), czy właśnie śledząc tych „pato-twórców”… Takie czasy – często większy kontakt z patologią we własnym pokoju niż poza domem – w swojej okolicy…

Co możemy zrobić, aby z tym walczyć?

Oczywiście kontrolować dostęp do internetu własnego dziecka – w przypadku nastolatka, w związku z tym, że internet jest teraz dostępny wszędzie – to niestety często walka z wiatrakami… ale „dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą”…

A jeśli chodzi o aspekty prawne to na pewno, w przypadku tych „pato-twórców”, zawiadamiać organy ścigania – najlepiej za pomocą pisemnego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa bezpośrednio do Prokuratury. Wtedy pominiecie na starcie rozmowę w komisariacie z policjantami, baaardzo chętnymi Wam do pomocy 😉. Może rodzice kolegi lub koleżanki Waszego dziecka także widzą ten problem – wtedy jak to mówią „w kupie siła” 😉 – przygotujcie wspólne zawiadomienie.

Co myślicie o tym temacie?

Jak chronić dzieci przed takimi „treściami”?

Może zmiana prawa i cenzura/kontrola Państwa lub jakiejś instytucji UE nad internetem, przynajmniej w tym zakresie, nie byłaby złym rozwiązaniem?

Aaa i może chcecie, abym napisał Wam kilka słów o formułowaniu takiego pisemnego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które możecie wykorzystać w wielu sytuacjach życiowych, gdy będziecie posiadali wiedzę, na temat tego, że prawo zostało złamane… Z doświadczenia wiem, że często takie zawiadomienia są konieczne w sytuacji konfliktu okołorozwodowego…

Pełny artykuł

23 listopada 2018 0 Komentarzy
0 FacebookTwitterPinterestLinkedinTumblrRedditWhatsappTelegramEmail
Ofiara przemocy domowejPomoc dla ofiar przemocy domowej

MATKA INICJOWAŁA MOLESTOWANIE CÓREK

autor: #POJEJSTRONIE 15 listopada 2018
0,5 minuty ⤵️ – czas czytania

„Kamila Z. i jej konkubent Roman Sz. zostali skazani na 3 i pół roku więzienia za molestowanie dwóch córek kobiety – 12 i 17-letniej”

Co??? 3 i pół roku???

Jak mnie wkurzają takie wyroki! 😡😡😡

Masakra jakaś…Co o tym myślicie?

PS

Na marginesie, co do spraw karnych…

Jeśli Wy lub ktoś z Waszych bliskich zostanie pokrzywdzonym (tfu tfu mam nadzieję, że tak nie będzie! 😊) i będzie Wam zależało na tym, aby sprawca poniósł dotkliwą karę, to pamiętajcie o tym, że macie prawo zostać OSKARŻYCIELEM POSIŁKOWYM. Wtedy w sprawie przed Sądem „nic o Was bez Was” 😉. W przeciwnym wypadku będziecie mieli wyłącznie status świadka w sprawie i nawet nikt Was nie poinformuje o wyroku. Jako oskarżyciel posiłkowy możecie działać sami, lub z pełnomocnikiem – radcą prawnym lub adwokatem.

Jeśli chcecie to opiszę jakie są tego plusy na przykładzie konkretnej sprawy około rozwodowej, w której występuję właśnie jako pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej. Dajcie znać 😉

Pełny artykuł

15 listopada 2018 0 Komentarzy
0 FacebookTwitterPinterestLinkedinTumblrRedditWhatsappTelegramEmail

O Nas

O Nas

Zespół #POJEJSTRONIE

Prawnik/rozwodnik/ojciec i
prawniczka/rozwódka/matka…

Szukaj na blogu

Facebook

Social Media

Facebook Instagram Linkedin

Instagram Tomasz Plasota

Instagram #POJEJSTRONIE

Najnowsze posty

  • GORZKI CUKIERECZEK

    27 marca 2022
  • JAK NA JEDNEJ ROZPRAWIE ZAKOŃCZYĆ SPORNĄ SPRAWĘ RODZINNĄ?

    13 marca 2022
  • DZIECKO W SYTUACJI ZAGROŻENIA WOJNĄ – PASZPORT

    26 lutego 2022
  • OJCOWIE MAJĄ PRAWA, A MATKI OBOWIĄZKI…

    20 lutego 2022
  • MAMA DRUGIEJ KATEGORII

    15 stycznia 2022
  • Adamczewska w mediach
  • Alimenty na dziecko
  • Dzieci
  • Kancelaria w Warszawie
  • Media
  • Niezależność finansowa
  • Ofiara przemocy domowej
  • Oszust matrymonialny
  • Oszustwa przez Internet
  • Plasota w mediach
  • Podział majątku
  • Pomoc dla ofiar przemocy domowej
  • Porada prawna
  • Porada rozwodowa
  • Prawa i obowiązki rodziców
  • Prawnik od rozwodu
  • Przemoc domowa
  • Przemoc ekonomiczna
  • Rodzicielstwo bliskości
  • Rozprawa rozwodowa
  • Rozwód
  • Rozwód a dzieci
  • Samotna matka
  • Toksyczne związki
  • W obronie kobiet
  • Władza rodzicielska
  • Wsparcie psychologiczne w rozwodzie
  • Zabezpieczenia na czas procesu
  • Zabezpieczenie kontaktów

O Nas

O Nas

Zespół #POJEJSTRONIE

Prawnik/rozwodnik/ojciec i
prawniczka/rozwódka/matka…

Na skróty

  • Strona główna
  • O Nas
  • Posty
  • W mediach
  • Opinie
  • Kancelaria
  • Kontakt

Skontaktuj się

Radca Prawny Tomasz Plasota

Telefon: (+48) 514 345 000

Mail: kontakt@pojejstronie.pl

  • Facebook
  • Instagram
  • Linkedin

@2020 - Wszystkie prawa zastrzeżone. POJEJSTRONIE.pl


Do góry
POJEJSTRONIE
  • Strona główna
  • O Nas
  • Posty
  • W mediach
  • Opinie
  • Kancelaria
  • Kontakt
#POJEJSTRONIE na Facebooku

Radca prawny Tomasz Plasota